top of page
Szukaj

Ucieczka w uzależnienia: dlaczego tak często się zdarza?

  • wkrupa015
  • 22 wrz
  • 3 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 16 paź

Jako terapeuta od wielu lat mam okazję rozmawiać z ludźmi, którzy zmagają się z uzależnieniami. Ich historie często powtarzają się, choć umieszczone są na różnych etapach życia i w różnych okolicznościach. Zjawisko to jest niezwykle złożone i wynika z wielu głęboko osadzonych przyczyn. Chciałbym podzielić się własnymi spostrzeżeniami, przywołać wyniki badań i opowiedzieć o jednej z takich historii, bo wierzę, że zrozumienie mechanizmów ucieczki w nałogi może pomóc nam lepiej wspierać siebie nawzajem.

Dlaczego ludzie uciekają w uzależnienia?

W pracy z pacjentami często dochodzę do wniosku, że uzależnienia nie są po prostu kwestią słabości charakteru czy braku silnej woli. Badania naukowe, na przykład te opublikowane w Journal of Substance Abuse and Rehabilitation ( https://www.dovepress.com/substance-abuse-and-rehabilitation-journal ), pokazują, że przyczyny sięgają głęboko do naszego wnętrza – do biologii, emocji i warunków społecznych.

  • Biologicznie – niektóre osoby mają genetyczną predyspozycję, przez którą ich mózg inaczej reaguje na substancje uzależniające. To, co dla innych jest chwilowym rozluźnieniem, dla nich może oznaczać ucieczkę od rzeczywistości na dłużej.

  • Psychologicznie – często są to osoby, które doświadczyły traum, przemocy lub żyły w trudnych warunkach rodzinnych. Uzależnienie staje się wtedy pewnego rodzaju schronieniem, mechanizmem obronnym albo próbą złagodzenia bolesnych emocji, które trudno wyrazić słowami.

  • Społecznie – presja otoczenia, wykluczenie społeczne albo dostępność substancji mogą kierować ludzi w stronę nałogów. Czasami towarzystwo, w którym się obracają, tworzy sprzyjające warunki do rozwoju uzależnienia.

Historia Anety – osobista opowieść

Chciałbym opowiedzieć historię jednej z moich klientek, Anety (imię zmienione). Ona sama wyraziła chęć ukrycia swojej tożsamości, ale jej historia jest dobitnym przykładem tego, jak ucieczka od trudnych emocji może przekształcić się w nałóg.

Aneta dorastała w domu, gdzie alkohol był codziennością. Zaczęła pić, aby znieczulić się wobec trudnych relacji i poczucia niepokoju. Na początku były to tylko okazjonalne chwile zapomnienia, ale z czasem alkohol stał się nieodłącznym elementem życia. W jej przypadku uzależnienie pojawiło się jako sposób na chwilowe złagodzenie bólu i odczucie kontroli w świecie, który wydawał się być nieprzewidywalny. Przez wiele lat powoli traciła kontakt ze sobą, aż w końcu podjęła decyzję o leczeniu. Dzięki wsparciu terapeutycznemu, pracy nad sobą i wsparciu najbliższych, udało jej się wyjść z nałogu i zacząć odzyskiwać równowagę.

Moje refleksje

Z własnego doświadczenia wiem, że uzależnienia często wynikają z głębokiego konfliktu, którego nie potrafimy sami rozwiązać. To jest niezwykle ludzkie – szukać ucieczki, kiedy czujemy się bezsilni czy zagubieni. Ten mechanizm, choć na pierwszy rzut oka wydaje się słabością, ma głębszy wymiar. To próba przetrwania w trudnym świecie, który czasami nie daje nam innej opcji.

Ważne jest, abyśmy potrafili patrzeć na innych z empatią, zamiast oceniać. Rozumiem, że droga do wyjścia z nałogu jest trudna i wymaga wsparcia, akceptacji oraz zrozumienia. Jestem przekonany, że każde życie zasługuje na drugą szansę i że na pomoc nigdy nie jest za późno.

Refleksja: Uzależnienia to nie tylko kwestia słabości charakteru czy braku woli. Są to złożone choroby, które wynikają z głęboko osadzonych doświadczeń, emocji i często trudnej historii życiowej. Warto pamiętać, że sięgając po substancje czy nawyki, wielu ludzi próbuje znaleźć chociaż odrobinę ukojenia w chaosie, w którym tkwie. I choć droga wyjścia bywa trudna i wymaga czasu, zrozumienia i wsparcia, to każda osoba, która podejmuje próbę walki, ma w sobie siłę do zmiany.

Dzięki temu, że staramy się patrzeć na uzależnienia z empatią i szacunkiem, możemy tworzyć środowiska, które nie potępiają, ale wspierają i dają nadzieję na lepsze jutro. W końcu, każdy z nas zasługuje na drugą szansę i możliwość odzyskania kontroli nad własnym życiem.

tabletki


 
 
 

Komentarze


Kontakt

Jeśli masz jakieś pytania możesz je zadać tu:

biuro

Waldemar Krupa

Doradztwo Terapeutyczne

Aberdeen, Scotland, UK

 

Tel./WhatsApp +44(0)7342528121

Mail: psychologaberdeen@gmail.com

  • Black Facebook Icon
  • Black LinkedIn Icon
  • Black Twitter Icon

© 2035 by Modern Mindful Therapy. Powered and secured by Wix

bottom of page